Po długich poszukiwaniach w końcu jest pewnym, że w Zielonej pochowano kilkunastu powstańców walczących z zaborcą w 1863 roku. W aktach stanu cywilnego parafii Zielona, które prowadził proboszcz ówczesny Piotr Kolpiński, widnieją akty zgonów powstańców styczniowych, którzy zginęli w bitwie pod Osówką stoczoną 14 października 1863 roku z wojskami carskimi. Jest ich 16. Przeważają akty osób bezimiennych, ponieważ nie znano ich danych. Ówczesny proboszcz zieleński - ksiądz Piotr Kolpiński dokonał poprawek w aktach zgonu tych żołnierzy skreślając słowo poległ (w bitwie pod Osówką) na zmarł. Był to pewnie wymóg zaborcy, by umniejszyć bohaterstwo polskich powstańców. W Kuczborku na cmentarzu stanął pomnik powstańców 1863 roku, tutaj nikt się o to później nie zatroszczył. Z czasem zapomniano, gdzie owa mogiła istniała. Nowe konflikty i wojny zbierały swoje żniwo w kolejnych latach.
Mamy więc następujące dane poległych w bitwie pod Osówką z księgi zgonów 1863 roku :
1. 14 października - Szwarc lub Szwarz( ?)
2. 16 października - Borkowski z księstwa poznańskiego, 22 lata
3. 14 października - Laurewicz z księstwa poznańskiego , 22 lata
4. 14 października - powstaniec nieznany, lat ok. 26
5. 14 października - powstaniec nieznany, lat ok. 18
6. 14 października- powstaniec nieznany, lat ok. 21
7. 14 października - powstaniec nieznany,
żołnierz wojska polskiego, lat ok. 30
8. 14 października - powstaniec nieznany lat ok. 20
9. 14 października- powstaniec nieznany, lat ok. 20
10. 14 października powstaniec nieznany, lat ok.22
11. 14 października powstaniec nieznany, lat ok. 35
12. 14 października -powstaniec nieznany, lat ok. 20
13. 14 października powstaniec nieznany, lat ok. 33
14. 14 października -powstaniec nieznany, lat ok. 18
15.14 października- powstaniec nieznany, lat ok. 21
16. 15 października -Wincenty Markowski z Przeradza,
mieszkający w Wymyślinie,
będący w wojsku polskim, 25 lat
O tym wszystkim zaświadczyli Józef Borowski, organista z Zielonej i Józef Majewski zakrystianin z kościoła z Zielonej. Pod każdym aktem zgonu widnieje podpis księdza proboszcza Piotra Kolpińskiego.
Pozostali , którzy zginęli w bitwie pod Osówką pochowani byli na cmentarzu w Zieluniu.
Akt zgonu powstańca Borkowskiego, który zginął w bitwie pod Osówką.
Z każdej wsi szli do powstania młodzi ludzie zostawiając swoje rodziny i często już nie powracając do nich. Z Zielonej według źródeł w walkach powstańczych brał udział Jakub Tatar w stopniu szeregowca. Dziękuję tutaj Panu Dawidowi Anyszowi za cenne wskazówki odnośnie informacji w sprawie Jakuba Tatara.
Jakub Tatar urodził się w Gościszce - w 1836 roku, jako syn Michała i Anny z Chojnackich. Gdy poszedł do powstania miał 27 lat, żonę Antoninę z Pryjomskich ( ślub w 1855 roku) i synka Antoniego. Żeniąc się w wieku 19 lat, pełnił obowiązki zakrystianina w kościele w Zielonej. Później zostaje felczerem. Metryki wskazywały na Zieloną, jako miejsce zamieszkania młodych małżonków. W 1864 roku, kiedy Jakub jeszcze nie powrócił do domu, rodzi mu się kolejny syn Franciszek. Proboszcz parafii Zielona ksiądz Piotr Kolpiński utrzymujący akta stanu cywilnego w Zielonej napisze, że ojciec dziecka - Jakub Tatar przebywa w Cesarstwie Rosyjskim. Nie wiadomo natomiast kiedy Jakub powrócił do Zielonej. W 1967 roku odnotowane są kolejne narodziny dziecka państwa Tatarów, również syna - Juliana. Pod aktami urodzeń dzieci, a wcześniej aktem małżeństwa widnieją podpisy Jakuba i Antoniny, co było rzadkością- umiejętność pisania nie była wtedy rozpowszechniona wśród chłopów. Niestety, w 1868 roku Franciszek i Julian umierają w tym samym czasie. O Antonim, najstarszym z synów, żonatym z Leokadią z Welenców, wiadomo, iż w latach 1897, 1898 i 1900 urodziły mu się córki Wanda, Euzebia i Marianna.
Jakub i Antonina Tatarowie mieli jeszcze kilkoro dzieci : Władysławę, Franciszka i Henrykę. Antonina Pryjomska była wymieniana w metrykach, jako arkuszerka. Henryka, córka Jakuba i Antoniny poślubiła w 1898 roku Konstantego Bedrę z Bońkowa koło Szreńska. Wiadomo, że urodziła im się córka Helena. Franciszek Tatar, syn Jakuba ( drugi syn o tym samym imieniu) ożenił się w 1900 roku z Marianną Banach z Zielonej.
Na starym cmentarzu w Zielonej zachował się surowy, kamienny nagrobek z wyrytymi imionami i nazwiskami zmarłych synów Jakuba Tatara i jego żony Antoniny z Pryjomskich.
Nagrobek synów Jakuba Tatara na miejscowym cmentarzu. Fot. Jan CzaplińskiPowyższy spis weteranów Powstania Styczniowego wymienia nazwisko Jakuba Tatara urodzonego w Gościszce, ( Gościce - błąd w spisie ) rocznik 1836. Ten weteran powstania umiera w Zielonej jako wdowiec w 1922 roku w wieku 86 lat. Zaświadczyli o tym mieszkańcy Zielonej Zygmunt Budka i Antoni Banach - gospodarze . Proboszcz parafii Zielona ksiądz Burawski utrzymujący akta stanu cywilnego podpisał ów akt zgonu.
Dzienniki personalne i Roczniki oficerskie 1921-24, podane przez Karola Giemza informują o kolejnym powstańcu zieleńskim Alojzym Tatarze. Urodzony w Gościszce, brał udział w potyczkach w kaliskiem w Lutułowie. W 1923 roku nadano mu stopień podporucznika. Jednak na pewno pomylono imię, ponieważ wszystkie inne dokumenty mówią o Jakubie Tatarze. Tak więc na pewno to Jakub Tatar walczył m.in. pod Lutułowem.
Jak wyglądała bitwa pod Osówką?
Była to krwawa rozprawa, jak podają " Źródła historyczne do dziejów Ziemi Mławskiej 1065-1956". Siły moskiewskie pod dowództwem podpułkownika Dobrowolskiego wynosiły ponoć 1500 osób.
Major Leneizo i kapitan Gasztowtt poprowadzili garstkę swych ludzi na bardzo nierówny bój. Żołnierze doskonale zdawali sobie sprawę z niższości swego oddziału lecz walczyli bardzo odważnie. Trudno ich było zachwiać, ufali swemu majorowi Leneizo i za nim z ufnością podążali . Musiał być on obdarzonym charyzmą i niezwykłą odwagą, skoro zyskał sobie taki posłuch wśród żołnierzy. Niestety najpierw został ranny kpt. Bronisław Gasztowtt idący na czele oddziału, poległ także Leneiza. W szeregi wdarła się niepewność i zamieszanie .Po 4-godzinnej walce, dzięki poświęceniu pozostałych oficerów oddział nie poszedł w rozsypkę, lecz zdołał się cofnąć i przebić.
Oprócz dowódcy oddziału Leneizy i Gasztowtta, który był pół Żmudzinem pół Francuzem, padli jeszcze oficerowie : Potkański z Rawskiego, Zawadzki z Lipnowskiego, i ceniony szeregowiec Bolewski. Razem wśród poległych było 31 osób. Do niewoli wzięto 26. Pozostali przebili się ku Skrwilnu.
Na starym cmentarzu w Zielonej ma się znajdować - według historyka regionalnego Mariana Przedpełskiego, grób ok. 60 powstańców styczniowych. Jednak w księgach metrykalnych kościoła w Zielonej odnotowano tylko 16 poległych 14 października 1863 roku w bitwie pod Osówką. Potyczek w tym rejonie mogło być jednak więcej. Niektórzy mieszkańcy tej wsi twierdzą, iż wśród brzóz cmentarnych był grób poległych w tych okolicach powstańców. Miejsce miało być oznaczone dużym brązowym kamieniem. Jednak po kamieniu nie ma śladu. Razem z uczniami i nauczycielką szukaliśmy tego miejsca i... nic. Okazało się, że kilka lat temu brązowy głaz leżał przy głównej alejce cmentarza wśród drzew, których już również nie ma.
2 komentarze:
Dziękujemy za Pani pracę ❤️
Bardzo mi miło, że ktoś to czyta z zainteresowaniem.
Prześlij komentarz