21 grudnia o godz. 12.00 rozpoczęło się świąteczne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, na którym był także obecny pan Waldemar Rożniewski, terapeuta uzależnień. Uatrakcyjnił imprezę wykonaniem kilku kolęd i pastorałek. Nie obyło się bez rozmów w odniesieniu do przeczytanych książek i podsumowaniu mijającego roku w DKK. Dziękujemy panu Waldemarowi za obecność i artystyczny wkład.
"Biblioteka ma w sobie coś magicznego. Jest niczym portal do wielu różnych światów." Amo Jones
Archiwum bloga
czwartek, 22 grudnia 2022
czwartek, 8 grudnia 2022
Mikołajki w bibliotece
Hoł, hoł, hoł , rozległ się głos św. Mikołaja, dzyń, dzyń, dzyń, zawtórowały mu wesoło dzwoneczki. Tą magiczną chwilą, grupa dzieci z klasy "0" rozpoczęła świąteczną zabawę. Radosna Śnieżynka - nieodłączna towarzyszka "świętego" poprowadziła animacje dla milusińskich. Najpierw więc Mikołaj na jej prośbę rozdał dzieciom upominki, później rozpoczęła się zabawa w obrzucanie się śnieżnymi kulami, były też zimowe zgadywanki , przeciąganie liny, zabawa balonikami i inne atrakcje. W przerwie grupa pokrzepiła się zdrowym poczęstunkiem, by po chwili powrócić do zabawy. Dziękujemy animatorom za przeprowadzenie zajęć w naszej bibliotece, a dzieciom i pani wychowawczyni Grażynie Świątek, za wzięcie w nich udziału. Oto kilka zdjęć ze spotkania.
piątek, 2 grudnia 2022
Warsztaty z dziećmi - świece żelowe
Zbliżają się święta i miłym upominkiem dla rodziców może być świeca żelowa, wykonana własnoręcznie przez dziecko. Dlatego też dziś zorganizowaliśmy warsztaty wykonywania barwnych świec żelowych skierowane do grupy uczniów klasy "0" z miejscowej szkoły podstawowej. Pani instruktorka reprezentująca "Kreatywną planetę" krok po kroku prowadziła dzieci przez meandry sztuki komponowania takich cudeniek. Najmłodsi doskonale się bawili tworząc naprawdę fantastyczne kompozycje. Zresztą sami zobaczcie.
czwartek, 1 grudnia 2022
Spotkanie DKK - "Szwecja. Gdzie wiking pije owsiane latte." autorstwa Aldony Hartwińskiej i Mileny Zaremby
Miłośnicy Północy, ciekawi świata, globtroterzy oraz wszyscy, których interesuje Szwecja, powinni zasiąść w wygodnych fotelach i zapoznać się z książką napisaną przez dwie autorki blogów: Aldonę Hartwińską i Milenę Zarembę, obie miłośniczki kultury skandynawskiej. Już na wstępie ostrzegają nas: "Czytelniku! Przygotuj się na to, ze właśnie wkraczasz na terra incognita. Tu nie znajdziesz zbyt wielu informacji o czerwonych domkach(...). Będzie za to dużo o trudnych relacjach, społecznych dysproporcjach, przestępczości i byciu obcym w tym gościnnym kraju, jakim jest Szwecja". Nie da się streścić w kilku zdaniach tej pozycji, znajdziecie tu naprawdę wiele ciekawostek, ważnych tematów, jak np. ten, że dzieci mają być traktowane z szacunkiem( co oczywistym jest) i nie ma tam miejsca na żadne kary cielesne np. "klapsy", że "szwedzkie dzieci są zawsze niedoubierane lub ubrane niechlujnie", bo ubierają się same, a "brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko", nie ma tu przesadnej dbałości o ubiór, dzieciom daje się swobodę, dzięki czemu są samodzielniejsze, niż ich rówieśnicy w Polsce. Dowiemy się też, że w Szwecji mówi się dwunastoma językami, a jednym z najpopularniejszych mniejszościowych jest arabski. Jacy jesteśmy w oczach Szwedów? Polacy postrzegani są, jako bardzo smutni, zmęczeni i mający złość na twarzy! Hmm, rozglądając się po polskich ulicach, rzeczywiście widać, że tacy często jesteśmy.
Szwedzi bardzo strzegą swojej prywatności, autorka pisze:"Jeśli zdarzyło mi się wejść do szwedzkiego domostwa, to co najmniej połowa mieszkańców była imigrantami, tudzież ja byłam niezbywalnym dodatkiem do zaproszonego Szweda". Czy pralka lub kuchenka mogą być dziś luksusem? Oczywiście, w tak bogatym kraju, jak Szwecja to jest luksus. Pierze się tam często we wspólnych pralniach.
Jeśli chodzi o religię, to w Szwecji pojawił się homoseksualny pastor, który nie chce oddawać ślubu parom heteroseksualnym na znak protestu przeciwko dyskryminacji małżeństw homoseksualnych. Na szwedzkim kościele możecie zobaczyć powiewającą flagę LGBT, a w przykościelnej kawiarence napić się kawy.
Zachęcam do przeczytania tej książki, na pewno nie zanudzi was treść. Na naszym spotkaniu DKK także rozgorzała gorąca dyskusja , zakończona stwierdzeniem, ze niewiele z nas czułoby się dobrze mieszkając na stałe w tym pięknym kraju. Pod koniec spotkania uczestniczki otrzymały upominki z okazji 7 lat istnienia DKK. Oto kilka fotografii ze spotkania.
czwartek, 17 listopada 2022
Dziennikarstwo online - projekt współrealizowany przez naszą bibliotekę
Filia biblioteczna w Zielonej przystąpiła do projektu "Sieć na kulturę w podregionie ciechanowskim", który współfinansowano ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (działanie 3.2 ,,Innowacyjne rozwiązania na rzecz aktywizacji cyfrowej"). Tematem naszego projektu było"dziennikarstwo online". Projekt skierowany był do dzieci i młodzieży od 10-18 lat.
Najpierw bibliotekarze wzięli udział w szkoleniach online z wybranej ścieżki tematycznej , by móc później online wspólnie z trenerem współprowadzić zajęcia.
Cele projektu to:
- podniesienie kompetencji i kwalifikacji cyfrowych pracowników gminnych samorządowych instytucji kultury (GSIK) poprzez organizację szkoleń oraz dostęp do materiałów edukacyjnych,
- rozwijanie kompetencji cyfrowych dzieci i młodzieży w wieku 10-18 lat poprzez prowadzenie atrakcyjnych i perspektywicznych zajęć,
- wyposażenie placówek kultury w sprzęt niezbędny do organizacji zajęć i warsztatów.
środa, 9 listopada 2022
Zygmunt Felczak- sekretarz gminy Zielona przed II wojną św. i twórca 7 ochotniczych straży pożarnych
Wśród wielu patriotycznych rodzin zamieszkałych niegdyś w naszych okolicach warto przypomnieć rodzinę Felczaków z Kuczborka. Pierwsza osoba z tej rodziny, która jest wymieniana w miejscowych dokumentach to Zygmunt Felczak urodzony w 1888 roku w Kowalewku koło Mławy. Jego rodzicami byli Piotr Felczak i Paulina z domu Willenberg. Zygmunt Felczak był sekretarzem gminy Zielona , twórcą 7 ochotniczych straży pożarnych, prezesem Związku Pracowników Administracji Gminnej, prezesem Powiatowego Komitetu L.O.P.P. , koła wójtów i sekretarzy, prezesem gminnego koła Podoficerów Rezerwy, prezesem Koła Myśliwskiego , naczelnikiem straży pożarnej, członkiem zarządu Okręgowego Związków Straży Pożarnej, skarbnikiem dozoru szkolnego. Jeszcze w 1905 roku wraz z wójtem gminy Zielona Władysławem Bogackim, pełnomocnikiem Stanisławem Fijałkowskim oraz Stanisławem Kotem i Franciszkiem Góralskim był więziony w więzieniu w Płocku przez zaborców za działalność polityczną. W 1919 roku został odznaczony Krzyżem Waleczności b. Ochotniczej Sprzymierzonej Armii Stanisława Bułak-Bałahowicza. Ożenił się z Antoniną Kawiecką urodzoną w Warszawie, mieli 13 dzieci, z których troje zmarło. Ojciec Antoniny za udział w Powstaniu Styczniowym został zesłany na Sybir. Zygmunt i Antonina zamieszkali w Kuczborku, tutaj urodziły się ich dzieci : Bolesław, Kazimierz, Stanisław, Witold, Jerzy, Ignacy, Jan Rafał oraz 3 córki. Oto co wiadomo o dalszych losach i działalności tej rodziny .
"Od najmłodszych lat ja i moje rodzeństwo byliśmy wychowywani w duchu umiłowania Ojczyzny i wiary" snuje swoje wspomnienia Jan Rafał Felczak, syn Zygmunta. Z sześciu jego braci Bolesław, który był podporucznikiem zginął w 1939 roku w walce z Niemcami. Kazimierz został ranny w walkach nad Bzurą, Stanisław walczył pod Modlinem, później zajmował się wyszukiwaniem informacji o działalności niemieckiego systemu telefonicznego i pocztowego, szkolił także harcerzy Szarych Szeregów. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Został odznaczony Krzyżem Walecznych, Złotą Odznaką Honorową Ligi Ochrony Przyrody, awansował do stopnia porucznika. Witold był żołnierzem AK , zaś najstarszy Jerzy służył jako podchorąży rezerwy, był inżynierem. Najmłodszy Ignacy był chrześniakiem prezydenta Mościckiego. W "AK" wykonywał funkcję łącznika. Za przynależność do AK i Szarych Szeregów dopiero po 20 latach od ukończenia Szkoły Morskiej w Gdyni, otrzymał dyplom inżyniera mechaniki I klasy. W latach 60-tych z żoną zamieszkał w Brazylii. Ignacy jest szefem stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Rio de Janeiro. Ma 94 lata.
Z wybuchem wojny rodzina Felczaków z Kuczborka uciekła do Pińska, później do Warszawy, gdzie przeżyli oblężenie miasta w piwnicy na Żoliborzu. Jan Rafał Felczak został w 1942 roku sanitariuszem w szpitalu w Sochaczewie. Większość pracowników była tam w AK, również cala rodzina Felczaków wstąpiła do tej organizacji. Po wojnie Jan Rafał ukończył Akademię Medyczną w Gdańsku. Uzyskał stopień doktora nauk medycznych, a później doktora habilitowanego. Był autorem lub współautorem 54 publikacji naukowych oraz części skryptu "Medycyna i higiena tropikalna". Został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Armii Krajowej," Pro Memoria"- medalem zwycięstwa polskich kombatantów, Krzyżem Kombatanckim Stowarzyszenia Polskich Kombatantów Federacji Światowej. Oprócz zasług dla Ojczyzny w walce z najeźdźcą, Felczakowie byli rodziną społeczników, która angażowała się na rzecz innych, co szczególnie warto podkreślić.
Zygmunt Felczak
Pierwszy raz czytamy o naszym bohaterze w gazecie codziennej ,,Hasło" z 1908 roku. Gazeta informuje o zawiązaniu się nowej ochotniczej straży ogniowej w Kuczborku, powiecie mławskim, guberni płockiej. Dalej czytamy, iż do zarządu straży powołano pp. Zygmunta Bagińskiego ( prezes), Michała Wilhelma ( właściciela majątku Chojnowo), ks. Adolfa Łempickiego z Kuczborka i Aleksandra Płoskiego- właściciela majątku Gościszka ( członkowie zarządu), pp. Stanisława Rzymowskiego ( właściciela części Kuczborka) i Władysława Tomaszewicza ( zastępcy). Utworzono także komisję rewizyjną, w składzie: Jan Gołębiewski, ks. Paweł Burawski( proboszcz parafii Zielona) i Józef Tomasz Ojrzyński. Zastępcami mianowano Gustawa Adolfa Wajsa ( dziedzic Kozielska), Hieronima Gorzędzielskiego i Jana Piątkowskiego. Naczelnikiem straży został Wacław Ludwik Kawecki, a jego pełnomocnikiem Zygmunt Felczak. Wincenty Jackowski pełnił funkcję zarządzającego majątkiem Tow.
Według opracowania pana Leszka Arenta w 1907 roku powstała ochotnicza straż pożarna w Kuczborku dzięki zaangażowaniu Zygmunta Felczaka i księdza Piotrowskiego. Krzysztof Walczak pisze,,Z opracowania dra Leszka Arenta, b. Dyrektora Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej pt. Straże Pożarne w Powiecie Mławskim w okresie międzywojennym, wynika, że jedną z pierwszych straży w tym regionie założyli w Zielonej-Kuczborku już w 1907 r. ksiądz Stanisław Piotrowski, ówczesny proboszcz parafii w Kuczborku i Zygmunt Felczak, sekretarz gminy."
Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej w latach 1919-1920. Był wielkim patriotą, człowiekiem czynu i społecznikiem. Gazeta Świąteczna z 1917 roku w artykule pt. "Na weteranów z 1863 roku" wymienia darowizny złożone na ręce Zygmunta Felczaka przez mieszkańców gminy Zielona w powiecie mławskim. Sam Zygmunt Felczak wpłacił 5 marek.
![]() |
Fot. nadesłana przez pana Krzysztofa Walczaka |
Z kolei Gazeta Świąteczna z 22 sierpnia 1920 r. podkreśla kolejną darowiznę Zygmunta Felczaka, tym razem dla Śląska. Miał wtedy 32 lata i liczną rodzinę na utrzymaniu, a pomimo to ofiarował 10 marek wspierając głosowanie na Górnym Śląsku.
temat w budowie...
Dziennikarz, pan Krzysztof Walczak, przygotowuje monografię tej rodziny. Jeśli ktoś dysponuje dodatkowymi informacjami na temat rodziny Felczaków, proszę o kontakt.
Pierwszy z prawej stoi Zygmunt Felczak. fot. Milewski

Naczelnik Straży w Kuczborku, Zygmunt Felczak zdaje raport. Czy ma to miejsce w Mławie, czy w Kuczborku - nie wiadomo.
Zygmunt Felczak w mundurze Naczelnika Straży Pożarnej w Kuczborku
Okres wojny polsko-bolszewickiej. Pierwszy z prawej stoi Zygmunt Felczak
Fotografie nadesłał pan Krzysztof Walczak
![]() |
Jan Rafał Felczak |
![]() |
Bracia Felczakowie, pierwszy od prawej Henryk Plety, mąż Józefy, jednej z sióstr |
Fot. ze strony https://graedu.pl/content/6057.html
piątek, 4 listopada 2022
"Mała książka - wielki człowiek" w naszej bibliotece
Nasza biblioteka już kolejny raz przystąpiła do projektu pt. "Mała książka-wielki człowiek". Zapraszamy dzieci w wieku przedszkolnym razem z rodzicami, aby wzięły udzia w projekcie.
poniedziałek, 24 października 2022
Warsztaty edukacyjno-profilatyczne - teatr "Kurtyna"
Dziś o godz.11.00 uczniowie klasy VIII Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Zielonej wzięli udział w warsztatach edukacyjno - profilatycznych prowadzonych przez aktora i instruktora terapii uzależnień pana Macieja Berniaka z teatru "Kurtyna" z Krakowa. Warsztaty odbyły się w naszej bibliotece i dotyczyły uzależnień od telefonów komórkowych, gier komputerowych, Internetu .
Nasz gość zwrócił także uwagę na łatwość uzależnienia się od nikotyny, czy alkoholu, które pozostają z nami do końca życia i mają fatalny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. Jak się przed tymi uzależnieniami bronić, jak być asertywnym, świadomym swoich wyborów? Otóż należy postawić przed sobą jakiś cel, dzięki któremu będziemy się spełniać, rozwijać swoje talenty, zainteresowania.
Pan Maciej przekazał również wiedzę o rodzajach przemocy, jej skutkach i sposobach przeciwdziałania jej. Szczególnie podkreślił jak ważny jest szacunek do drugiego człowieka, kolegi, ucznia, nauczyciela, rodzica. Krzywdząc jedną osobę- krzywdzimy cała rodzinę i nas samych.
czwartek, 20 października 2022
DKK - spotkanie z terapeutą uzależnień, kampania Białych Serc
Trwa XVIII kampania Białych Serc, w którą włączyła się też nasza biblioteka. Od 17 lat kampania porusza temat zagrożeń i uzależnień różnego typu, które czyhają na dzieci, młodzież i dorosłych. Nawiązując do kampanii zorganizowane zostało spotkanie z terapeutą . W środę, 19 października członkinie Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy bibliotece w Zielonej uczestniczyły w spotkaniu z terapeutą uzależnień panem Waldemarem Rożniewskim. Nasz gość wyjaśniał, że podłożem wszelkich uzależnień mogą być kompleksy, niezagojone rany z dzieciństwa i słaba psychika. Ciepły, spokojny i rzeczowy głos prowadzącego oraz wykonywane nastrojowe piosenki do dźwięków gitary znacznie uatrakcyjniły ten wspólnie spędzony czas.
czwartek, 13 października 2022
Spotkanie z terapeutą uzależnień w ramach kampanii Białych Serc
W srodę, 13 października w naszej bibliotece odbyło się spotkanie z terapeutą uzależnień panem Waldemarem Rożniewskim w ramach XVIII kampanii Białych Serc, na które zostali zaproszeni uczniowie ZS im. Batalionów Chłopskich w Zielonej. Pan Waldemar zwracał uwagę na łatwość uzależnienia się od używek, smartfonów, gier komputerowych itp. Gdzie powinniśmy szukać pomocy, gdy nasi bliscy są uzależnieni, jak nie pozwolić, by nałóg zawładnął naszym życiem, te wszystkie tematy poruszył na spotkaniu nasz gość. Oto kilka fotografii ze spotkania.
czwartek, 1 września 2022
"Błękitny zamek"- L.M. Montgomery- spotkanie DKK
W sobotę, 27 sierpnia członkinie naszego Dyskusyjnego Klubu Książki spotkały się w bibliotece, by podyskutować o książce kanadyjskiej pisarki Lucy Maud Montgomery pt. "Błękitny zamek". Znacie ją na pewno z serii powieści młodzieżowych - "Ania z Zielonego Wzgórza", to w jednej z nich właśnie padło zdanie: :„W przyjaciołach powinniśmy szukać tego, co w nich najlepsze, i obdarzać ich tym, co w nas najlepsze. Wtedy przyjaźń będzie największym skarbem życia.”.
Wiedzą o tym uczestniczki naszych spotkań z książką, które zdążyły się ze sobą zaprzyjaźnić. Sami więc widzicie, że książka nas łączy i podsuwa tematy do rozmowy.
"Błękitny zamek" jest powieścią skierowaną raczej dla dorosłych. Bohaterką jest 29 -letnia Joanna, przez rodzinę uważana za starą i nieatrakcyjną pannę, w przeciwieństwie do swojej atrakcyjnej i przebojowej kuzynki. Wydaje się, że Joannę już nic ciekawego, ani dobrego nie może spotkać, wiedzie bowiem nudne i pracowite życie u boku zgorzkniałych matki i ciotki. Jej jedyną odskocznią jest czytanie zakazanych książek. Zresztą lista zakazów i nakazów w tej rodzinie jest imponująca. W życiu bohaterki następuje pewien przełomowy moment, kiedy dowiaduje się, że będzie żyć jeszcze tylko rok i wtedy postanawia się zbuntować i uciec od rodziny. Dzięki temu odważnemu krokowi znajduje przyjaźń i miłość swego życia. "
"Jeśli potrafisz spędzić z kimś pól godziny w zupełnym milczeniu i nie czuć przy tym wcale skrępowania, ty i osoba ta możecie zostać przyjaciółmi. Jeśli zaś milczenie będzie wam ciążyło, jesteście sobie obcy i nie warto nawet starać się o zadzierzgnięcie przyjaźni.”
L.M. Montgomery, "Błękitny zamek"
Ta powieść była wybrana, by swoją prostotą zrelaksować nas w tych nielekkich czasach i spełniła swoją rolę.
L.M. Montgomery sama była wychowywana przez konserwatywnych , zimnych dziadków i część wspomnień z młodości na pewno przelała na karty tej powieści.
Spotkanie urozmaicone zostało quizem, jak zwykle zresztą literackim. Trzeba było wskazać zdjęcie autorki "Błękitnego zamku" wśród innych wizerunków znanych pisarek urodzonych w XIX w. Wśród nich mieliśmy do wyboru Narcyzę Żmichowską, która bywała w Zielonej na dworze Kisielnickich, Jane Austen, Charlotte Bronte, Frances Hodgson Burnett.